Pozostając w temacie paznokciowych perełek z Aliexpress chciałabym pokazać Wam produkt, który okazał się prawdziwym wybawieniem w kwestii zapuszczania paznokci. Przed Wami proszek akrylowy z firmy EzFlow, który zakupiłam na chińskim portalu.
Przyznaję się, że bardzo długo nie mogłam zapuścić ładnych paznokci, łamały się i rozdwajały na każdym kroku. Pomogło mi dopiero regularne robienie hybryd, jednak paznokcie nie były tak twarde, jakbym tego oczekiwała i ciągle bałam się, że w końcu się ugną i będę musiała zaczynać od początku. Szukałam czegoś, co dostatecznie je wzmocni i ochroni - udało się. I to za cały 1$.
Jak używać proszku akrylowego?
Sposobów jest sporo, w internecie można znaleźć multum tutoriali na ten temat, więc każdy powinien znaleźć metodę odpowiednią dla siebie. Jak ja to robię?
- Nakładam warstwę bazy i utwardzam w lampie
- Bez przecierania warstwy dyspersyjnej, zanurzam paznokieć w słoiczku z proszkiem
- Nadmiar proszku strzepuję pędzelkiem
- Poprzednie punkty powtarzam jeszcze raz lub dwa, zależnie od potrzebnego efektu
- Bloczkiem polerskim dokładnie wyrównuję powierzchnię
- Dalej postępuję jak ze zwykłym manicure :)
Efekt jest widoczny od razu, paznokcie są nie do zgięcia i sztywno wytrzymują aż do następnego mani.
Proszek jest w delikatnym pudrowo-różowym kolorze. Kupowałam go z nadzieją, że zmniejszy transparentność płytki, ale niestety w tym celu się nie sprawdził. Barwa jest praktycznie niewidoczna na paznokciu, nie wiem czy tak samo wygląda produkt w białej wersji.
Warto też zwrócić uwagę na ilość proszku. Niestety (jak to się często zdarza w takich tanich kosmetykach) dno jest podniesione dość wysoko, więc produktu jest dużo mniej, niż się wydaje. Mimo to starcza go na kilkanaście razy, co za tę cenę jest świetnym wynikiem.
Link do proszku: KLIK |
Używałyście tego produktu? A może znacie inne proszki akrylowe, które są godne polecenia?
Nie znam, nigdy nie używałam tego typu produktów, ale właśnie połamałam paznokcie i chciałabym coś z nimi zrobić...
OdpowiedzUsuńNa już złamane niestety nie pomoże :(
UsuńNie znam, ale brzmi dobrze szczególnie za 1$!
UsuńNiestety nie używałam tego produktu, ani podobnych c:
OdpowiedzUsuńblog @mavselina-k | instagram @mavselina | youtube @mavselina
Nie każdemu są potrzebne :)
UsuńO tym sposobie opowiadałam juz dawno temu i to zdecydowanie najchetniej czytany wpis na blogu :P. Dla mnie jest najlepszy do wzmocnienia paznokci
OdpowiedzUsuńNie bardzo rozumiem? Cały wpis jest o peelingu enzymatycznym, a Ty piszesz że odchodzisz od mechanicznych i tego sobie odpuścisz? :D
UsuńNie wiem co mi się pokręciło i napisałam na odwrót, przepraszam za pomyłkę :(
UsuńMam ale z innej firmy i uczę się robić kwiaty z niego :D
OdpowiedzUsuńNie miałam pojęcia, że można tym robić wzorki. Dowiedziałam się czegoś nowego, poczytam o tym :)
Usuńoj nie używam czegoś takiego:D
OdpowiedzUsuńNie wszyscy potrzebują :)
UsuńPierwszy raz o czymś taki słyszę :)
OdpowiedzUsuńNie jest to bardzo popularny produkt :)
UsuńCzyżby to zniwelowało moje łamanie się paznokci? Muszę się temu przyjrzeć!
OdpowiedzUsuńWarto spróbować ;)
UsuńPierwszy raz spotykam się z tego typu proszkiem. Też szukam czegoś co wzmocni moje paznokci, ale bez konieczności używania lampy ;)
OdpowiedzUsuńW takim razie pozostają odżywki :)
UsuńNie wiedziałam, że coś takiego istnieje ;)
OdpowiedzUsuńIstnieje i jest bardzo pomocne :)
Usuńzawsze mnie ciekawilo jak sie akryl naklada
OdpowiedzUsuńJest to dość proste :)
UsuńNie słyszałam o nim wcześniej.
OdpowiedzUsuńMoże warto mu się przyjrzeć? :)
UsuńAliexpress to skarbnica dziwnych produktów :D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie!
UsuńMi też by się coś takiego przydało :P
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post :)
www.stylishmegg.pl/2018/02/czerwony-paszcz-w-pepitke.html
Produkt idealny do problematycznych paznokci :)
UsuńPierwszy raz spotykam się z tym produktem
OdpowiedzUsuńNie jest dość popularny u nas :)
UsuńO matko pierwszy raz słyszę o takim proszku. Moje paznokcie w ziemi grzebią I dużo piorą ;)
OdpowiedzUsuńDługie paznokcie nie są dla każdego. Ważne, żeby dobrze czuć się ze swoimi pazurami :)
UsuńOj przydałoby mi się wypróbować coś takiego :)
OdpowiedzUsuńMoże w takim razie warto kupić?:)
Usuńpierwszy raz słyszę o takim produkcie i w zasadzie trochę zaskoczeniem jest dla mnie, że produkt w postaci 'proszku' może wzmocnić paznokcie, ale koniecznie muszę powiedzieć o nim siostrze i mamie, bo obie mają problem z cienkimi i łamliwymi paznokciami.
OdpowiedzUsuńTeż byłam zdziwiona, gdy nałożyłam go pierwszy raz. Różnica jest naprawdę bardzo widoczna :)
UsuńCzy to na pewno bezpieczne dla paznokcia ?
OdpowiedzUsuńProdukt nie ma bezpośredniego kontaktu z płytką paznokcia
UsuńNowość dla mych oczu a i całkiem ciekawy to produkt.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tym sposobie na twardsze paznokcie ! >3
OdpowiedzUsuńNigdy nie próbowałam, oddalam malowanie się i farbowanie jak tylko się da :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę:) ciekawe
OdpowiedzUsuńMuszę polecić mojej siostrze - lubi takie nowinki :)
OdpowiedzUsuńNie znam takich produktów - na szczęście nie są mi potrzebne :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie używałam takiego proszku :)
OdpowiedzUsuń