Zimowa aura może okazać się zabójcza dla rąk, a co za tym idzie również skórek i paznokci. Dobry krem do rąk, który urzęduje w torebce, jest podstawą pielęgnacji. Czy krem do rąk z olejkiem kokosowym Palmer's okazał się hitem sezonu?
W kwestii kremów do rąk nie jestem szczególnie wybredna, a mimo to od dawna szukałam kosmetyku, który spełniałby moje niewygórowane oczekiwania. Zaliczam do nich przede wszystkim ładny zapach, przystępną cenę oraz szybką wchłanialność. Jeżeli chodzi o 24h nawilżenie - ani w to nie wierzę, ani jakoś szczególnie nie potrzebuję, ponieważ krem do rąk jest właśnie po to, aby używać go jak najczęściej. Najlepiej po każdym użyciu mydła i wyjściu na zewnątrz.
Jestem strasznym leniuchem w kwestii tej balsamowej pielęgnacji i tak naprawdę zapach jest pierwszym czynnikiem, na jaki zwracam uwagę. Zwyczajnie zachęca mnie on do częstszego wyciągania produktu. :) Dlatego też poczułam potrzebę posiadania egzemplarza, który pachnie słodko, wciągająco i wakacyjnie - a co sprawdzi się lepiej niż kokos?
Coconut Oil formula, hand cream z Palmer's można dostać np. w Rossmannie, gdzie kosztuje ok. 13zł za 60 gram. Jest to niewygórowana cena, zważywszy na przyjemny skład produktu. Dodatkowo często można dostać go na promocjach, podczas których kosztuje nawet połowę mniej.
Krem jest naturalny i dość bogaty składowo. Jego bazą nie jest standardowa parafina, ale olej kokosowy. Znajdziemy w nim również np. olejek manoi, olejek ze słodkich migdałów, olejek z orzechów macadamia czy masło kakaowe.
Co mówi na jego temat producent?
Krem zawiera pozyskany w sposób zrównoważony (fair trade) olejek kokosowy i olejek monoi z płatków kwiatów gardenii tahitańskiej. To naturalne składniki, które rozpieszczają skórę, skutecznie ją nawilżając. Krem zmiękcza dłonie i otula je tak zwaną „niewidzialną rękawiczką”, która chroni przed utratą wilgoci na długo.
Czy się zgadzam?
Efekt zmiękczenia dłoni jest widoczny od razu, stają się one delikatne i przyjemne w dotyku. Nie występuje nieprzyjemne odczucie spierzchniętej skóry, gdy zapomni się o zastosowaniu kremu po myciu rąk. Film nie jest odczuwalny, ale jego obecność jest widoczna podczas zanurzenia dłoni w wodzie. Na pewno chroni przez destrukcyjnym działaniem zimowej pogody czy klimatyzacją w pracy.
Zdecydowanie rzeczą, która urzekła mnie w największym stopniu jest niesamowity zapach. Obłędnie słodki, zmysłowy kokos, który otula dłonie na bardzo długi czas. Nie używałam jeszcze kremu, którego intensywny zapach tak długo utrzymywałby się na skórze. Dzięki niemu używanie produktu jest przyjemnością, którą chce się powtarzać co chwilę!
Krem jest również całkiem wydajny, jego formuła jest mocno skoncentrowana i wystarczy niewielka ilość do pokrycia całych rąk. Ma dość ciężką i tłustą konsystencję, która pod wpływem ciepła szybko się roztapia i całkowicie wchłania, przez co nie czuć na skórze nieprzyjemnej warstwy.
Zdecydowanie skusiłabym się na niego ponownie, ponieważ spełnia moje oczekiwania w 100%, wreszcie znalazłam swój zimowy ideał :)
Używałyście tego kremu? A może polecacie jakieś inne produkty, które pomagają Wam przetrwać zimę? :)
Nie znam tego kremu, ale dla mnie też zapach jest kluczową sprawą ;) Kocham kremy do rąk, najpierw muszę zużyć te co mam, ale potem... będę o tym pamiętała, bo zachęciłaś mnie do niego ;)
OdpowiedzUsuń~Weronika
Masz jakiegoś kremowego faworyta? :)
UsuńOd nich miałam tylko balsam i pomadkę z tej serii, ale po balsami wysypywało mnie na dekolcie, a szkoda zapach piękny i całkiem ładnie nawilżał ;)
OdpowiedzUsuńOj. Szkoda, że balsam się nie sprawdził :(
UsuńOoo, tym zapachem kokosa bardzo mnie zachęciłaś, muszę go sobie kupić, bo uwielbiam takie aromaty :)
OdpowiedzUsuńDla fanek kokosa - jak znalazł :)
UsuńWłaśnie skończył mi się kokosowy balsam do ciała.
OdpowiedzUsuńJa właśnie się za takim rozglądam :)
Usuńmiałam balsam z tej firmy kokosowy i był WOW !
OdpowiedzUsuńO, to też muszę wypróbować :)
UsuńWciąż szukam mojego zimowego ideału. Dzisiaj kupiłam kolejny kremik, zobaczę, czy dobrze się spisze. Ten, który opisałaś wydaje się być całkiem fajny, jeśli będzie na jakiejś promocji, to może się skuszę. :)
OdpowiedzUsuńWarto poczekać na niższą cenę :)
UsuńChętnie bym wypróbowała. Jak każdy inny krem na rynku do rąk. Jestem testerką totalną :-)
OdpowiedzUsuńRęce na pewno są wdzięczne za takie testowanie ;)
UsuńNie miałam go ale planuje kupić póki co mam aż trzy kremy w tym dwa sa jeszcze nie otwarte :)
OdpowiedzUsuńKremów nigdy za wiele, lubią się gubić :)
UsuńNie miałam jeszcze styczności, ale biorę w ciemno wszystko co z olejkiem kokosowym haha Mimo to, oczywiście przeczytałam Twoją recenzję. Kuknę na niego po skończeniu swojego różanego, który również świetnie się sprawdza.
OdpowiedzUsuńTeż mnie zawsze przyciąga ten kokos ;)
UsuńJa stosuję bezpośrednio olej kokosowy c:
OdpowiedzUsuńblog | instagram | youtube
Nie trzeba wybierać :)
Usuńlubię ładne zapachy w kosmetykach
OdpowiedzUsuńKto nie lubi :D
UsuńMam takie same wymagania jak Ty, jeżeli chodzi o kremy do rąk, więc chyba się kiedyś na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować :)
UsuńSuper! Zachecilas mnie bardzo do tego kremu!
OdpowiedzUsuńMoże warto sprawić sobie taki prezent na Dzień Kobiet? :)
UsuńNie jestem fanką zapachu kokosa, więc pewnie bym po niego nie sięgnęła. Zimą lubię Neutrogenę, bo naprawdę fajnie sprawdza się na mrozie. A latem... zapominam o wszelkich kremach ;-)
OdpowiedzUsuńTeż nie potrzebuję żadnego dodatkowego nawilżenia latem. Na szczęście czasem można sobie odpuścić :)
UsuńMyślisz, że byłby dobry na pękającą skórę na dłoniach ?
OdpowiedzUsuńNie mam problemu z pękającą skórą, ale w tym wypadku uważam, że lepszym wyjściem byłaby maść z witaminą A, a w przypadku dużego problemu - kontakt z dermatologiem
Usuńmam go:) fajny piękny zapach
OdpowiedzUsuńCzyli nie tylko mi się tak spodobał :)
UsuńChętnie wypróbuję tego kremu, jego zapach w 100 % by mi odpowiadał, plus to, że szybko się wchłania i dobrze nawilża.. Na pewno do spróbuję! ;)
OdpowiedzUsuńhttps://drawing-myhobby.blogspot.com/
Kokosowej wersji jeszcze nie miałam, chyba się skuszę >3
OdpowiedzUsuńLubię używać kremy do rąk zwłaszcza zimą! Tego jeszcze nie miałam ale chętnie go przetestuje ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam CAKEMONIKA :)
Nie jestem szczególnie wybredna, jeśli chodzi o kremy do rąk, więc chętnie spróbuję i tego
OdpowiedzUsuńOsobiście nie używałam tego kremu. Chętnie go przetestuję...
OdpowiedzUsuńUwielbiam kokos i koty. <3
OdpowiedzUsuńJako facet jestem ciemny w tym temacie, choć na pewno by mi nie zaszkodził. ;)
OdpowiedzUsuńEstetyczna, dopracowana tubka. :) Ze względu na kokos mogłabym wypróbować.
OdpowiedzUsuńPalmers od jakiegoś czasu mnie ciekawi, szczerze mówiąc myślałam, że ich kosmetyki są droższe, ale często można je spotkać w Hebe w promocji :) Ja używam obecnie balsamu z lipidami od La Roche Posay do atopowej skóry, mróz bardzo zniszczył mi dłonie nawet pomimo rękawiczek...
OdpowiedzUsuńDobra jakość w dobrej cenie ja nie lubie kremów do rąk ale mąż bardzo
OdpowiedzUsuńSuper, wygląda ekstra! :) D.
OdpowiedzUsuńZapach chyba trafiłby w mój gust! <3
OdpowiedzUsuńZimą używam bardzo dużą ilość kremów do rąk, ponieważ moje dłonie są w tym okresie bardzo wysuszone. Do tej pory moim numerem jeden jest krem marki Dove :)
OdpowiedzUsuńJa polecam krem-maskę od Eco Lab. Piękny skład, działa świetnie i pachnie jak marzenie
OdpowiedzUsuńZimą krem do rąk to rzecz, którą oprócz telefonu, portfela i pomadki ochronnej mam zawsze przy sobie. Nie słyszałam jak dotąd o tym produkcie. Powiedz mi jak jest ze składem? Czy rzeczywiście jest naturalny? :D
OdpowiedzUsuńMam ten balsam on pieknie pachnie kokosem:)
OdpowiedzUsuńbuziaki:*
WWW.KARYN.PL
Nie trzeba mnie długo namawiać, jeśli coś jest kokosowe, to muszę to mieć <3
OdpowiedzUsuńUwiebiam kokosowy aromat w kosmetykach :)
OdpowiedzUsuńfajnie wygląda i jest kokosowy <3 działanie to tam mniejsza... tak jak ty: najpierw zapach potem niech coś robi :D
OdpowiedzUsuńNie miałam przyjemności stosowania tego kremu, ale może kiedyś uda się go pozyskać i wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMiałam już kilka kosmetyków marki Palmer's i niestety większość z nich nie zrobiła na mnie większego wrażenia. Może krem do rąk okazałby się moim hitem, sam zapach na pewno bym lubiła :)
OdpowiedzUsuńNie miałam do czynienia ani z tym kremem, ani z tą marką, mimo że nie jest mi obca - to opakowanie widział już wielokrotnie :) Może kiedyś się skuszę, ale najpierw muszę zużyć te kremy, które aktualnie walają mi się po torebkach i kieszeniach kurtek :D
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować
OdpowiedzUsuńJuż sam zapach kusi, uwielbiam kokos, chętnie wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńZnam Palmers i bardzo lubię. Używan jeszcze balsamu i oliwki. Urzekają zapachem
OdpowiedzUsuń13 zł za obłędny kokosowy zapach brzmi dobrze ;) Brałabym!
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystko co kokosowe :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post :)
www.stylishmegg.pl/2018/03/stylizacja-z-militarnymi-detalami.html
Zmierzam w stronę używania tylko naturalnych kosmetyków. Najpierw skład, później zapach :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię zapach kokosowy w kosmetykach :)
OdpowiedzUsuńZ ich firmy używałam szampon i odżywkę do włosów i byłam oczarowana ich zapachem :)
OdpowiedzUsuńLubię produkty Palmer's,ale kremu akurat nie próbowałam,ale widzę że warto!
OdpowiedzUsuńGreat post dear! You have a nice blog
OdpowiedzUsuńI follow you can you follow me back?
www.guzelvekulturlu.com
Kisses