
Od producenta:
"Perfumy 50mlOde mnie:
Zaperfumowanie 20%
Nuta zapachowa: drzewno-orientalna
Kategoria zapachowa: Intensywnie świeży
Urzekający koktajl z mandarynki i bergamoty w połączeniu z ryżem, jaśminem i zmysłową różą tworzy niesamowitą kompozycje zapachową. Orientalno – kwiatowe perfumy stworzone w hołdzie dla silnych, zdecydowanych kobiet, które wytrwale realizują wyznaczone sobie cele i nie boja się spełniać swoich marzeń."
Zdecydowanie cechą, która jako pierwsza rzuca się w oczy jest piękny wygląd opakowania. Całość sprawia wrażenie, że jest to produkt luksusowy, z górnej półki. Pudełko jest minimalistyczne, matowo-czarne z wyraźnym logo firmy w złotym kolorze. Flakonik natomiast ma zgrabny, elegancki kształt i zwieńczony został zatyczką z błyszczącymi cyrkoniami. Niestety napis na buteleczce bardzo szybko się ściera, przy codziennym użytkowaniu prawdopodobnie zniknie zanim zapamiętamy nazwę firmy. :)
Zapach nie powalił mnie na kolana, jednak polubią go zwolenniczki wyrazistych, kobiecych kompozycji. Dobrze sprawdzi się na większe wyjścia, ponieważ zwraca na siebie uwagę. Według mnie najbardziej wyczuwalną nutą jest tutaj jaśmin, zapach jest delikatnie orientalny i kwiatowy. Można w nim poczuć także mydlany aromat. Brakuje mi jednak drzewnej nuty i tej mandarynkowej słodyczy. Nie jest to więc świeża kompozycja, zapach jest raczej duszący i dość ciężki, zbyt przytłaczający do codziennego użytku.
Największą zaletą perfum jest ich trwałość. Utrzymują się na ciele przez cały dzień. Niestety większość czasu zapach towarzyszy także osobie użytkującej, nos długo nie chce się do nich przyzwyczaić. Na szczęście po kilku godzinach mogą go poczuć tylko osoby postronne, co pozwala na odpoczynek od tej nuty, która po dłuższym czasie zaczyna delikatnie drażnić.
Znacie perfumy tej marki? Korzystałyście, może inne zapachy przypadły wam do gustu? :)
Bardzo nie lubię ciężkich zapachów, więc raczej by mnie nie kupił ;)
OdpowiedzUsuńJa też wolę te bardziej świeże :)
UsuńZapachu nie znam, ale Jadore uwielbiam. Ciężkie zapachy przyprawiają mnie o migrenę ;)
OdpowiedzUsuńMógłby być trochę mniej intensywny :)
UsuńJa uwielbiam testować przeróżne perfumy, więc i po kiedyś z chęcią sięgnę :D
OdpowiedzUsuńDaj później znać jak się sprawdziły :)
Usuńznam i bardzo milo wspominam
OdpowiedzUsuńWidziałam na Twoim blogu :)
UsuńOpakowanie jest eleganckie. Propozycja zapachu jednak nie dla mnie, wolę świeże owocowe.
OdpowiedzUsuńJa również wolę takie nuty :)
UsuńNie znam tej marki, pierwszy raz o niej czytam. Choć flakon interesujący :) W ogóle mam sprawę czysto techniczną, nie wiem, czy to tylko u mnie tak się dzieje, czy może wszyscy to widzą, ale od kilku Twoich wpisów zdanie zaczyna się zaraz za pierwszym zdjęciem, gdzie litery z pierwszych słów są zaraz za tym zdjęciem i idą w pionie, zaraz za sobą w kolumnie, dopiero później wygląda to normalnie. Trochę to uciążliwe w odbiorze, nie wiem tylko, czy to moje ustawienia komputera sprawiają, że tak widzę, czy jednak wszyscy to mają i może da się to z Twojej strony jakoś poprawić. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, że mnie o tym poinformowałaś, bo nie miałam pojęcia, że istnieje jakiś problem z tekstem. Sprawdziłam to na czterech komputerach i na każdym pierwsze słowo pokazuje się linijkę pod zdjęciem, dlatego niestety nie bardzo wiem jak to wygląda u Ciebie :( W następnych postach będę robić większą przerwę po wklejeniu zdjęcia i byłoby mi bardzo miło, gdybyś napisała wtedy czy udało się to naprawić. Pozdrawiam również! :)
UsuńNie znam jeszcze tej marki :) Mam raczej ulubione perfumy i ich się trzymam, rzadko testuję inne ;) Może wspólna obserwacja?:)
OdpowiedzUsuńJa używam swoich ulubionych perfum na codzienne wyjścia, ale raz na jakiś czas lubię testować nowe opcje :)
UsuńBardzo ciekawe perfumy <3
OdpowiedzUsuńinteresting perfume, I really like the package. I'm following you with gfc too.
OdpowiedzUsuńhttp://modaodaradosti.blogspot.ba/
Yes, the bottle is so elegant :)
UsuńJa bardzo ciężkich perfum nie lubię,ale uwielbiam jak coś lub ktoś znacząco pachnie i wyróżnia się z tłumu:)
OdpowiedzUsuńAż mi się przypomniało jak moja sąsiadka używała kiedyś tak pięknych perfum, że za każdym razem gdy wychodziła z mieszkania każdy zachwycał się zapachem na klatce :)
UsuńNie znam ich :)
OdpowiedzUsuńW takim razie warto wypróbować, być może Tobie bardziej się spodobają :)
UsuńNie znam zapachu, ale myślę, że mógłby mi się spodobać :)
OdpowiedzUsuńJeżeli jesteś fanką cięższych zapachów to jest na to duża szansa :)
Usuńmam nr 3 odpowiednik Si Armaniego i są naprawdę genialne;)
OdpowiedzUsuńMoże ten zapach byłby bardziej odpowiedni dla mnie :)
UsuńZajebiste :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCzy to prawda, że gdy perfumy są dobrze dobrane to osoba, która je nosi szybko przestaje czuć zapach, za to otoczenie czuje?
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tym, ale z mojego doświadczenia wynika, że jest to raczej sprawa intensywności i ciężkości zapachu :)
UsuńHi, dear! Great post and you have such a nice blog. The perfume looks so nice, I'm sure I would like to try it. :)
OdpowiedzUsuńI'm your new follower. Could you please follow me to, for support? ;)
You can check my blog here: MY BLOG
Kisses! :)
J'adore lubię bardzo i pozostaję wierna oryginałom. :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie miałam jeszcze okazji używać oryginału.
UsuńNie znam tej marki, ale też nie za bardzo znam się na perfumach. Przyznam szczerze, że w tej kwestii bardzo ciężko mnie zadowolić. Raczej nikogo nie poprosiłabym o perfumy na prezent.
OdpowiedzUsuńRównież nie prosiłam, ale dla wielu osób jest to uniwersalny prezent :)
UsuńBardzo ładna jest ta buteleczka ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - http://izabiela.pl/
Zgadzam się :)
UsuńCiekawi mnie zapach :) Jestem bardzo wybredna :D
OdpowiedzUsuńW takim razie warto wypróbować na żywo ;)
UsuńZdecydowanie gustuje bardziej w jasnie jszych nutach. Nigdy nie wiedziałam perfum tej marki ale mam jej pewne wyobrażenie bo znam zapach Diora, na pewno świetny na wieczorną imprezę
OdpowiedzUsuńTak, sprawdzi się na takie wieczorne wyjście :)
UsuńNie znam firmy, nie lubię też ciężkich zapachów, więc raczej nie skusze się na jego zakup.
OdpowiedzUsuńWkrótce zamieszczę recenzję delikatniejszego zapachu :)
Usuńmocne zapachy nie są moimi ulubionymi dlatego, na pewno u mnie nigdy nie zagości.
OdpowiedzUsuńRównież nie kupiłabym go drugi raz :)
UsuńBardzo chętnie sprawdziłabym ten zapach lubię przeróżne połączenia zapachów :)
OdpowiedzUsuńMój blog
W takim razie warto przetestować :)
Usuńmyślę, że to musi być odpowiednia osoba, żeby dobrze jej było wyperfumowanej takim czymś, ale to jako pozytywne raczej. Na pewno fajnie by było sprawdzić na żywo
OdpowiedzUsuńOczywiście taka recenzja jest jedynie wskazówką, nie da się jednoznacznie ocenić zapachu bez powąchania go :)
UsuńChetńie bym wypróbowała taki zapach :D
OdpowiedzUsuńLubię sprawdzać nowe zapachy :)
OdpowiedzUsuńMasz już swój ulubiony? :)
UsuńJaśmin, mydlany aromat, nuty kwiatowe - zapach nie dla mnie, ale recenzja rzeczowa i pewnie niejednej kobiecie rozglądającej się za wymarzonym zapachem może się przydać :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że faktycznie komuś się przyda :)
UsuńCześć kochana jestem u Ciebie, bardzo fajny blog :) pomysl o przejsciu na WP
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) Jestem zdecydowana, by przejść na WP po pół roku blogowania.
UsuńTej marki nie znam... Sama korzystam z zamienników perfum firmy Ambra. Są naprawdę świetne - tanie, niesamowicie trwałe i do złudzenia przypominają oryginały :)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością obserwuję Twojego bloga! Na pewno będę tutaj często zaglądać :)
Nie słyszałam jeszcze o firmie Ambra, ale zachęciłaś mnie do złożenia zamówienia z ich sklepu :)
UsuńDziękuję bardzo! :)