U mnie ostatnio w lodówce jest tak pusto, że oprócz jajek i cukru, to nic w kuchni z powyższych nie mam (choć może jakaś resztka cynamonu się po świętach jeszcze ostała?). A tak serio, to niczego z powyższych nie stosowałam :)

Wielu z nich nie używałam, ale wiem że się nadają do tego celu :)

o jajkach słyszałam:)

Siemie lniane uwielbiam, bardzo mi służy ten kisielek :)

o super! spróbuje z niektórych skorzystać :)

Kiedyś, gdy jeszcze kręciłam włosy na papiloty, używałam do tego celu ...piwa! Nadawał idealny, naturalny skręt i wbrew pozorom - nie śmierdział. Po farbowaniu używało się płukanki z octu, by na dłużej utrzymać kolor na włosach. A do tej pory używam peelingu z cukru (trochę szamponu i cukier, kładę na skórę głowy, masuję, a potem obficie spłukuję wodą). Warto korzystać z naturalnych sposobów dbania o urodę :)

Siemię lniane testowałam i u mnie nie robi szału. Rzadko zaglądam do kuchni po produkty do pielęgnacji włosów :)

Nie wiedziałam, że jest aż tyle produktów do pielęgnacji włosów w mojej kuchni :)
Muszę przyznać, że wiem tylko o olejach, które od czasu do czasu testuje ;)

Bardzo często sobie robię maseczkę z żółtka na włosy :) Domowe sposoby są czasem najlepsze :)

Próbowałam prawie każde z wymienionych, aczkolwiek nie tylko do włosów :)

Muszę popróbować :)

Używałam wszystko z wyjątkiem piwa i cynamonu. Stosuję też imbir i pieprz :)

O większości wymienionych przez Ciebie produktów i ich wpływie na włosy słyszałam, ale cukier mnie zaskoczył :)

Piwo kiedyś często się stosowało na włosy, także do ich układania :)

Wszystkie znam prócz cynamonu, nie wiedziałam, że ma on takie zastosowanie na włosach.

Z tej listy, to tylko o jajkach słyszałam. Pozostałe pozycję trochę mnie zaskoczyły. Nie wiedziałam,że mogą być stosowane na włosy

I pomyśleć, że te produkty można wykorzystać i dla naszych włosów :) Bardzo interesujący post :)

¡Hello!
Beautiful photos. Great post.
I'm your new follower. Follow for follow?
Aprovecha La Vida Cada Día
¡Kiss!

Nigdy nie próbowałam domowych sposobów na pielęgnację :) Czas to zmienić!
Mój blog

Super wpis! Spróbuję peelingu z cukru :)

Najbardziej lubię oleje na włosy. Kiedyś próbowałam jajka, ale to nie był dobry pomysł :D zdecydowanie lepiej użyć odżywki jajecznej Babuszki. No i nie skusiłabym się na peeling z cukru, to zbyt dobra pożywka dla grzybów.

Uwielbiam peeling z cukru, super odbija od nasady :)

Właściwie to nigdy nie korzystam z takich domowych sposobów, zawsze kupuję gotowe kosmetyki.

Super zestawienie! teraz tylko trzeba korzystać:)

Musiałabym przetestować cukier przeciwko łupieżowi haha :D
Zapraszam do mnie, hooneyyy

z siemieniem lnianym eksperymentowałam i był to nie wypal, na dodatek włosy nie polubiły go. Z olejami eksperymentuję i włosy moje różnie reagują na nie.

Często nie mamy pojęcia jakie wartościowe skarby kryją się w naszej kuchni. Szukamy kosmetyków w drogeriach, a tak naprawdę wystarczy odrobina czasu i chęci, aby stworzyć skuteczny i zdrowy kosmetyk do pielęgnacji :)

Po porodzie mam zamiar spróbować jakichś naturalnych sposobów na porost włosów, bo znając życie znowu będą mi leciały garściami jak po pierwszym synu :(

Oleje <3 Chociaż u mnie akurat nie kuchenne tylko makadamia :) A piwo, cóż, niektóre piwa są tragiczne i zdecydowanie nie byłoby mi ich szkoda "zmarnotrawić" :D

Chyba z cynamonem i drożdżami się polubię w kwestii pielęgnacji włosów. Codzienne mycie czasami jest bardzo uciążliwe. Bardzo pomocny wpis, same praktyczne porady :)

U mnie nie zbiera się na włosomaniactwo, wiec żadnej z tych rzeczy nie próbowałam, ale zawsze warto o tym wiedzieć!

Często stosuje oleje, dzięki nim kondycja moich włosów znacznie się poprawiła :)

to prawda, kiedy bede miec za malo kosmetykow wtedy bede kombinowaac;P

Szczerze powiedziawszy, to rzadko używam takich domowych składników w pielęgnacji. Chociaż zdarzało mi się używać miód do pielęgnacji ust. :)

Ja stawiam na oleje ;)

siemię lniane nieraz pozwoliło nawilżyć mi skórę dłoni i to bardzo skutecznie.
Świetny i bardzo przydatny post

U mnie to coz kuchni zostaje w kuchni ;) Ale cynamonowy kotek mnie kupił <3

Przyznam że o cynamonie nie miałam pojęcia. Regularnie stosuje peeling cukrowy i cytryne, nie tylko na skórę glowy

Bardzo fajny wpis! Uwielbiam wykorzystywać co mogę z przypraw i ziół w dbaniu o siebie. Człowiek ma wtedy poczucie bycia bliżej natury.

W domu mam wszystko oprócz piwa i cytryny - co tylko dobrze o mnie świadczy :D

Bardzo ciekawe zastawienie u mnie też dzisiaj o włosach zapraszam Klaudiaonelive Blog<3

Z natury jestem blondynką i takie też włosy noszę. Nie farbuje ich już jakieś 10 lat i przyznaję że zimą stają się takie jakieś brzydkie, mysie. Widziałam w sieci maski rozjaśniające zrobione właśnie z miodu i cytryny, i tak się zastanawiam czy aby ich troszkę nie potraktować tymi składnikami

do tej pory próbowałam olejowania i stosowałam jeszcze drożdże. Chętnie wypróbuję cynamon, bo po ciąży straciłam połowę włosów i teraz próbuję je pobudzić do wzrostu :)

Ja najczęściej wykorzystuję oleje i siemię lniane, szczególnie lubię je razem :)

Po co wydawać na drogie kosmetyki jak wszystko mamy w kuchni! :D