Odpowiedniki perfum to sprawa dość kontrowersyjna. Z jednej strony stoją zwolenniczki, które cieszą się ulubionymi zapachami za mniejszą cenę. Z drugiej zaś przeciwniczki uważające je za słabe podróbki wielkich koncernów. Osobiście nie opowiadam się na żadną z nich, a to będzie moje pierwsze podejście do perfum inspirowanych ulubionymi markami. Postanowiłam zamówić dwie perfumetki (damską i męską) ze sklepu Neness, który został wypromowany przez Deynn i aktualnie ma w swojej ofercie bardzo wiele zapachów o nazwach rażąco podobnych do produktów popularnych firm kosmetycznych. Każda z nich kosztowała 12zł/22ml, cena była więc bardzo przystępna. Buteleczki z płynem są idealnej wielkości, by schować je do torebki. Natomiast zatyczka jest szczelna, dzięki czemu nie musimy się bać o przeciekanie zawartości.
Euphoria Calvina Kleina to aktualnie mój ulubiony perfum, zakochałam się w tej woni od pierwszego wejrzenia (a raczej poczucia :)) i nie znalazłam jeszcze zapachu, który bardziej by mi odpowiadał. Nie miałam więc problemu z wyborem damskiej perfumetki i w ten sposób do koszyka powędrowała "your euforia", czyli zapach numer 036. Bardzo pozytywnie mnie ona zaskoczyła, gdyż zapach faktycznie był łudząco podobny do oryginału. Bardzo łatwo dało się wyczuć tą charakterystyczną, słodko-papierową nutą. Niestety mój zachwyt nie jest kompletny, ponieważ woń dość szybko się ulatnia. Na moim ciele utrzymała się zaledwie 2-3h, po tym czasie nie dało się wyczuć nawet delikatnych akcentów zapachowych.
Drugim zapachem, którym postanowiłam się zainteresować był odpowiednik zapachu Aqua di Gio od Giorgio Armaniego. Nie przepadam za typową męską wonią w perfumach, dlatego wybieram produkty o świeżych i cytrusowych nutach zapachowych. Ten produkt jest więc wręcz idealny. Perfumetka przypomina mi lato i odświeżającą cytrynową wodę po goleniu, zapach nie jest duszący ani ciężki. Idealnie nadaje się na codzienne wyjścia i zarówno ja, jak i chłopak jesteśmy z niego bardzo zadowoleni. Co prawda nie utrzymuje się on przez cały dzień, ale w tej kwestii wypada lepiej od poprzedniczki i przez długi czas jest wyczuwalny na ubraniu.